Moje wrażenia z Ziemi Świętej. – Kolejne wspomnienia z pielgrzymki.

Dni mijają od przyjazdu z Ziemi Świętej a my wciąż myślami wracamy, do tych świętych i tak bliskich naszemu sercu miejsc.

Na początku dziękujemy Bożej Opatrzności, że dane nam było pojechać na pielgrzymkę marzeń, podziwiać i przeżyć duchowo ten wspaniały czas, na ziemi po której chodził Pan Jezus i Jego matka Maria.

Myśl wyjazdu powstała bardzo spontanicznie bo w Polsce, mojej rodzinnej parafii pod wezwaniem św. apostołów Piotra i Pawła grupa była w komplecie, ale rozmawiając z siostrą Stasią dowiedziałam się, że są jeszcze 2 wolne miejsca, to tak jakby zostały dla nas z Kanady.

Do tej pięknej krainy udaliśmy się 31 sierpnia z lotniska w Balicach. Ojczyzna Naszego Pana przywitała Nas pięknym krajobrazem, kwitnącymi krzewami w różnych kolorach, po obu stronach autostrady.

Tak w kilku zdaniach chciałabym się podzielić moimi wrażeniami.

Piąta ewangelia to określenie bardzo Nam bliskie i święte. Przy Grobie Bożym byliśmy 2 razy, kiedy tam uklękliśmy, to tak jakby się czas zatrzymał, ze łzami w oczach dziękowaliśmy i przepraszaliśmy Naszego Pana za wszystko co było złe.

Ta krótka chwila była bardzo mocnym przeżyciem dla Nas.

  • Golgota to śmierć Pana Jezusa gdzie mogliśmy uklęknąć i ucałować miejsce przybicia do krzyża.
  • Pobyt nad rzeką Jordan i odnowienie sakramentu chrztu św.
  • Jezioro Galilejskie i pływanie łodzią, to tam Pan Jezus przebywał i nauczał.

Msza św. w Kanie Galilejskiej, odnowienie Naszego małżeństwa, wszyscy małżonkowie stali w koło ołtarza, byliśmy błogosławieni przez ks. Romana – wspaniałego Naszego przewodnika.

Moje przeżycie było tym większe, że w tym świętym miejscu pierwszego cudu Pana Jezusa, byłam z mężem, siostrą Stasią i jej mężem.
Grotę Bożego narodzenia odwiedziliśmy również 2 razy, by ucałować to święte miejsce.

W Bazylice Zaśnięcia NMP leży postać Matki Bożej, śpiewając tam pieśni czuje się Jej obecność.

Msza św. w Bazylice Przemienia Pańskiego na górze Tabor, oraz przepiękne widoki w drodze powrotnej.

Droga krzyżowa w zatłoczonych uliczkach Jerozolimy, która wyglądała inaczej 2000 lat temu.

Chodząc drużkami, po których chodził Pan Jezus i Matka Boża, dziękowaliśmy za ten dar bycia w tym miejscu, jak również przepraszaliśmy za Nasze grzechy.

Długo mogłabym pisać o tych wszystkich świętych miejscach z życia Pana Jezusa i Jego matki Marii, które było dane Nam zobaczyć na własne oczy.

Zachęcam wszystkich serdecznie, aby wybrali się na pielgrzymkę do Ziemi Świętej, bo to kraj przepiękny pełen zabytków i miejsc świętych związanych z Naszą religią.

To Pustynia Judzka, pola uprawne na których plony zbiera sie 3 razy w roku, ziemia pagórkowata, skalista i kamienna z przepiękną Doliną Ezdrelonu.

Na zakończenia pragnę Serdeczne Podziękować za opiekę duchową i dobre słowo Naszemu wspaniałemu przewodnikowi – ks. Romanowi, który dzieląc się wiedzą o Ziemi Świętej, sprawił Nam uczestnikom prawdziwą ucztę duchową, a także ks. Piotrowi z Naszej Parafii, który dzielił się dobrym słowem i uroczyście celebrował z ks. Romanem mszę świętą w każdym dniu.

Podziękować też pragnę Wszystkim pielgrzymom z Naszej grupy, bo atmosfera była wspaniała.

Oby dobry Bóg dał, abyśmy jeszcze kiedyś mogli polecieć do Ojczyzny Naszego Pana i Jego Matki Marii.

Pielgrzymka bardzo dobrze zorganizowana, podziękowania dla biura podróży GM Travel.

Pozdrawiamy Serdecznie Teresa & Ryszard Kocleyda, Stanisława & Marek Nowak.

P.S. Chciałabym dodać tak parę słów od siebie odnośnie nowego Kościoła. Słowa uznania dla ks. Antoniego Wróblewskiego proboszcza Naszej Parafii, który podjął się budowy tak wspaniałego dzieła, oby dobry Bóg dał Mu dużo zdrowia i siły do ukończenia Tej pięknej świątyni.